poniedziałek, 4 września 2017

No i co wyszło?

Od napisania ostatniego postu minęło kilka miesięcy. W tym czasie rib został generalnie ukończony, sprawdzony na Odrze i opływany w Chorwacji. Oto dokumentacja zdjęciowa:

1. Jesteśmy z Synem nad Odrą:

2. Salut przed wodowaniem:


3. W słonej wodzie, na postoju:






4. Pozdrawiamy fotografa:


5. Itp...

.

6. Tu, na nocnym zdjęciu widać, że zanurzenie rufy jest dokładnie takie, jak moje intuicyjne "wyliczenia" czyli pływaki leżą w zasadzie na wodzie. Przy okazji dodam, że przez dwa tygodnie na pokładzie leżały różne przybory, ze sprzętem łączności włącznie... i nikt sobie niczego nie pożyczył.

7. A może i krótki filmik?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz