środa, 30 listopada 2016

Dlaczego Licho?

Rzecz historyczna. 


Teść (niestety nieżyjący) tak nazywał swoją żonę. Licho. Czyli Teściową. Czyli prawidłowo nazywał, a ja nie mam nic przeciwko adekwatnym określeniom więc bez pytania (z przyczyn obiektywnych) o prawa autorskie wykorzystałem nazwę. Liczę się z konsekwencjami tego niecnego czynu... ale w bardzo odległej przyszłości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz